Obiad w 10 minut - prosty makaron z sosem pleśniowym, pomidorkami koktajlowymi i rukolą

Mimo że uwielbiam gotować to ostatnio po prostu nie mam kompletnie czasu. Jeść jednak trzeba i to regularnie i raczej zdrowo, zwłaszcza jak się karmi piersią więc przydają się wtedy jak nigdy przepisy na bardzo proste obiady. Dzisiaj padło na makaron z sosem pleśniowym, pomidorkami koktajlowymi i rukolą. Przygotowanie go zajmuje dokładnie 10 minut. Wstawiamy wodę na makaron a w międzyczasie rozpuszczamy w rondelku sery pleśniowe - około 100g sera Brie i 100g sera z niebieską albo zieloną pleśnią - i dodajemy ze dwie łyżki śmietany 12% lub 18%. Sos jest gotowy gdy sery się rozpuszczą. Można dodać jeszcze orzechy włoskie - zdecydowanie tu pasują - ale ja osobiście nie lubię ich z serem pleśniowym więc je pominęłam. Makaron ugotowany al dente wystarczy polać sosem, posypać pomidorkami i rukolą. Rukola ma charakterystyczny pikantny smak co dodaje daniu więcej smaku. I gotowe!




Polecam!

Comments

  1. Rukolę kocham! Chyba zrobię taki obiadek w piątek.

    ReplyDelete
  2. Jeszcze nie próbowałam sosu z serów pleśniowych. Kusisz Kasiu! :)

    ReplyDelete
  3. Sos pleśniowy brzmi ciekawie:D A tak poważnie, to bardzo przydatne pomysły:)

    ReplyDelete
  4. Rukola + ser = połączenie idealne. Prosty przepis, ale pomysł świetny :)

    ReplyDelete
  5. Bardzo fajny obiad. Bardzo lubię jeść zdrowe potrawy i takie, które są szybkie w przygotowaniu :) Dzisiaj miałam ochotę na bardzo podobny obiad ;)

    ReplyDelete
  6. tak ja lubię,prosto na szybko ale ze smakiem:)Pożeram swój ostatni wysiew rukoli z doniczki balkonowej,masz rację,że własna ma lepszy smak niż ta sklepowa:)kinga

    ReplyDelete
  7. ...miało być "tak jak lubię",ale "tak ja lubię" też w sumie dobrze brzmi;)k.

    ReplyDelete
  8. Świetny przepis! Też uwielbiam takie szybkie ale zdrowe dania :)

    ReplyDelete
  9. potrawa szybka i fajna:) jak mój synek był taki malutki to takie potrawy nie wchodziły w grę...ale teraz nadrabiam:D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Fakt, mam dużo szczęścia że przy oboju moich dzieci mogłam jeść dokładnie wszystko karmiąc piersią.

      Delete

Post a Comment