Naleśniki z sosem beszamelowym i szpinakiem

Bardzo lubię świeży szpinak ale jest to dla mnie bardzo frustrujące warzywo. Człowiek się naobiera, namyje a potem gdy wrzuca liście do gotującej się wody to musi je wręcz upychać w garnku łyżką bo jest ich tyle że się nie mieszczą. Tymczasem po paru sekundach blanszowania wyjmuje się dosłownie garstkę zwiędłych listków bo szpinak tak bardzo się kurczy. Tym bardziej się ucieszyłam gdy teściowa wymyśliła przepis na naleśniki ze szpinakiem na bazie sosu beszamelowego. Od razu po spróbowaniu domagałam się przepisu bo dzięki połączeniu lekkiego beszamelu z blanszowanymi listkami szpinaku mamy optyczne wrażenie że tego szpinaku jest w potrawie bardzo dużo. Takie połączenie smakuje mi też bardziej niż klasyczne połączenie szpinaku z fetą. Żeby danie było bardziej syte można dodać podsmażone orzeszki pinii albo/i  fetę lub ricottę ale nawet takie uproszczone naleśniki ze szpinakiem są dosyć syte.

Naleśniki przed zawinięciem.

Gotowe danie z prostą sałatką.

Za to nasz deser był inspirowany  deserem z KFC albo McDonalds bo w którejś z tych "restauracji" widziałam kiedyś coś podobnego w ofercie:)
Na spodzie szklanki pokruszyłam ciastka "Digestive", następnie nałożyłam parę dobrych łyżek jogurtu greckiego i łyżkę domowego dżemu śliwkowo-jeżynowego.

Prosty deser jogurtowo-owocowy z ciastkami Digestive.

Przepis na sos beszamelowy ze szpinakiem (dla 2 osób)

Składniki:
500g świeżego szpinaku
duże opakowanie śmietany kwaśnej 18%
2-3 łyżki mąki
ząbek czosnku
sól i pieprz

Na suchej patelni prażymy na jasno złoto dwie-trzy łyżki mąki, dodajemy 50g masła i mieszamy na gładką masę. Dodajemy po trochu duże opakowanie kwaśnej śmietany 18%. Liście szpinaku wrzucamy na minutę do wrzącej osolonej wody. Odcedzamy i wrzucamy do sosu beszamelowego. Doprawiamy ząbkiem czosnku, solą i pieprzem.

 A Wy lubicie szpinak? Jeśli tak to chętnie poznam Wasze pomysły na to warzywo.