Wymień swój tusz na tusz Clinique!
W tym roku też jest akcja promocyjna Clinique w ramach której można przynieść do perfumerii Douglas jakikolwiek tusz do rzęs lub puste po nim opakowanie i wymienić je na miniaturkę tuszu Clinique. W tym roku w dodatku mamy 3 różne tusze Clinique do wyboru. Oferta ważna od 14.09 do wyczerpania zapasów.
*Wymień swoją dotychczas używaną maskarę w wybranej perfumerii Douglas na wystarczającą na 28 dni stosowania maskarę Clinique - High Impact Mascara, High Impact Curling Mascara lub High Lengths Mascara do wyboru*
Ja już mamy swoją miniaturkę. Oddałam swój zużyty tusz Maybelline i wybrałam ten z zieloną szczoteczką o którym słyszałam same dobre rzeczy.
A Wy zamierzacie skorzystać z promocji? Jeśli tak to radziłabym się spieszyć bo u nas w Trójmieście w Douglasie w Gdyni na Świętojańskiej już się wyczerpały zapasy.
*Wymień swoją dotychczas używaną maskarę w wybranej perfumerii Douglas na wystarczającą na 28 dni stosowania maskarę Clinique - High Impact Mascara, High Impact Curling Mascara lub High Lengths Mascara do wyboru*
Ja już mamy swoją miniaturkę. Oddałam swój zużyty tusz Maybelline i wybrałam ten z zieloną szczoteczką o którym słyszałam same dobre rzeczy.
A Wy zamierzacie skorzystać z promocji? Jeśli tak to radziłabym się spieszyć bo u nas w Trójmieście w Douglasie w Gdyni na Świętojańskiej już się wyczerpały zapasy.
W klifie tez brak, wiec ja nie mam :(
ReplyDeleteHi. wymienilam na klaszczna czarna. Juz i tak mialm kupic a tu taka niespodzianka
ReplyDeletekurcze, a ja swoje opakowanie juz wyrzucilam! :( musze chyba zaczac sledzic promocje ;)
ReplyDeleteJa dziś też dokonałam wymiany na ten w ciemnym zielonym opakowaniu, bo tego nie miałam jeszcze. Zobaczymy jak się sprawdzi. Nawet gratis jeszcze dostałam peeling do ciała - miniaturkę Kanebo.
ReplyDeleteteż pisałam o tej akcji u siebie na blogu :) również wybrałam maskarę wydłużającą, mam nadzieję, że będę zadowolona, bo zawsze ciekawiła mnie ta zupełnie inna szczoteczka :)
ReplyDeleteEee, nie ma Douglasa w Lublinie. :/
ReplyDeleteA w zeszłym roku byłam w UK jak była promocja w Boots. Wówczas upolowałam klasyczna High Impact Mascara. Niezła jest, ale nie będzie moją ulubioną. Nie mam wrażliwych oczu, a jak ją stosowałam, to przy słonecznym czy wietrznym dniu, płakałam jak bóbr. ;/
Ale bardzo się cieszę, że taka akcja w Polsce też jest, szczerze mówiąc, nie wiedziałam o tym.
Pozdrawiam!